niedziela, 10 listopada 2013

Wolontariuszka

30.10.2013 roku zostałam wolontariuszką stowarzyszenia, które zajmuje się dziećmi autystycznymi. Zdecydowałam się na taką placówkę ponieważ powiązana jest z moimi studiami podyplomowymi. W przyszłości, za jakieś półtora roku otrzymam kwalifikacje do pracy m.in. z dziećmi autystycznymi. Taka praktyka pozwoli mi połączyć wiedzę teoretyczną i praktyczną w jedną całość, tworząc obraz pracy z dziećmi autystycznymi. Trafiłam do grupy najmłodszej - przedszkolaki. Pierwszy dzień wolontariatu to był tak na prawdę dzień przyglądania się pracy nauczycieli z dziećmi. Było mi dane wziąć udział w zabawach i w efekcie udało mi się zyskać akceptację trzech chłopców. Jak na razie nie ma tam żadnych dziewczynek, a szkoda. Drugiego dnia wolontariatu miałam okazję pracować z jednym chłopcem, który chętnie chciał współpracować co ponoć rzadko się zdarza. Nikt nie mówił, że będzie łatwo i zawsze kolorowo.

2 komentarze:

  1. Super! Wolontariat jest zawsze na plus, a jak się czegoś jeszcze można nauczyć to same korzyści :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę powodzenia w pracy z dziećmi z autyzmem. Wiem, jak czasami bywa trudno, ale mam nadzieję, że sił Ci nigdy nie braknie. :)

    OdpowiedzUsuń